Etap pierwszy - SAMOGŁOSKI, Symultaniczno-Sekwencyjna Nauka Czytania®

Etap pierwszy – SAMOGŁOSKI

Opanowanie odczytywania i rozpoznawania sześciu samogłosek dla dziecka to bułka z masłem, przekonacie się same, kiedy rozpoczniecie naukę. Dzięki temu, motywacja do kontynuowania nauki wzrośnie, a Maluch będzie przekonany, że już czyta! Dzieje się tak dlatego, że rozpoznawanie samogłosek, ich brzmienia i zapisu ma miejsce w prawej półkuli mózgu. Tam sposób przetwarzania informacji polega na całościowym ujęciu zapisu graficznego i rozpoznaniu litery przez podobieństwo. Dlatego, niech nie zdziwi Was sytuacja, w której Wasze Pociechy będą myliły samogłoskę A z Y lub O z U – ponieważ są przez nie postrzegane jako takie same lub podobne. Właśnie wtedy potrzebne są wizualizacje, gesty artykulacyjne – ruchy dłonią – które tworzą w pamięci dzieci związek obrazu z dźwiękiem, np. uniesienie rąk ku górze, naśladując obraz litery Y przywoła jej brzmienie. Pomoże również odwołanie do konkretnego obrazka, które mogło zapaść Maluchowi w pamięci, np. ilustracja dla samogłoski E na której dziecko płacze EEE. Oczywiście takie połączenia muszą być wielokrotnie powtarzane i przypominane.

Gesty artykulacyjne dla samogłosek:

A – palec wskazujący i kciuk ciągną energicznie brodę w dół, przy jednoczesnym wypowiadaniu samogłoski

U / Ó- zwinięta pięść (kciuk przy ustach) na wysokości ust, które są ułożone na kształt ryjka, przy jednoczesnym wypowiadaniu samogłoski,

I – palec wskazujący „rysuje” w powietrzu kontur ust, które ułożone są w lekki uśmiech, przy jednoczesnym wypowiadaniu samogłoski,często mówimy, że samogłoska I jest najbardziej „uśmiechniętą” samogłoską,

O – palec wskazujący „rysuje” w powietrzu kontur ust, które ułożone są w kształt jajka, przy jednoczesnym wypowiadaniu samogłoski

E – palec wskazujący pokazuje układ języka, który znajduje się za dolnymi zębami, możemy go lekko wysunąć na brodę, w celu dosadniejszej wizualizacji, przy jednoczesnym wypowiadaniu głoski,

Y- obie ręce uniesione ku górze, na kształt litery, przy jednoczesnym wypowiadaniu samogłoski.

Naukę czytania rozpoczynamy od samogłosek A, U, I, które rozwojowo pojawiają się jako pierwsze w mowie dziecka.

Wycinamy kartoniki, na nich piszemy osobno każdą z samogłosek, wielkimi, drukowanymi literami. Kartonik z literą U na odwrocie ma zapis Ó, tak by dziecko mogło zapoznać się już z jedną i drugą możliwością zapisu. Teraz pomocna nam będzie książeczka numer 1 z serii Kocham Czytać. Odczytujemy kolejno samogłoski, dziecko powtarza za nami, pokazujemy palcem zapis samogłoski, wycięty kartonik dopasowujemy do odczytywanej samogłoski. Rysunki w tej książeczce nie są przypadkowe, przedstawiają sytuację, którą można opisać właśnie jedną samogłoską. W codziennej komunikacji często posługujemy się samogłoskami w celu wyrażenia naszego zdziwienia (O!), zachwytu (U), zrozumienia (A), niedowierzania (E), czy zwątpienia (Y), ponaglenia rozmówcy (I). Można oczywiście do tych samogłosek układać inne historyjki, tak jak zrobiła to profesor Cieszyńska w zeszycie numer 1. Nauka samogłosek przez dziecko przy jednoczesnym zaangażowaniu zmysłu wzroku, słuchu oraz przy pomocy gestów, gwarantuje efektywną naukę.





Przypominam o respektowaniu trzech etapów nauki:

Pierwszy – etap powtarzania:

Czytamy razem z dzieckiem samogłoski znajdujące się w dymkach, które odnoszą się bezpośrednio do ilustracji, nie jest przypadkiem, że raz samogłoska O jest wyrazem zdziwienia, a raz, ta sama samogłoska, na innej karcie zeszytu, oznacza złość, strach. Zabieg ten uniemożliwia przyporządkowanie jednej samogłosce wciąż tego samego znaczenia. Opowiadaj jednocześnie o tym co widzisz na rysunku, zadawaj Maluchowi pytania dotyczące togo co widzi.



Drugi – etap rozumienia:

Tutaj przydadzą się nam przygotowane kartoniki z samogłoskami. Ty czytasz jedną samogłoskę ze zbioru wszystkich kartoników, dziecko ją podaje. Jeśli wystąpią trudności, można wesprzeć się gestami artykulacyjnymi, przywołaniem wcześniej analizowanej ilustracji z książeczki. Pacynka może odgrywać rolę dziecka, które również się uczy, specjalnie odczytuj samogłoskę błędnie, tak by dziecko miało okazję poprawić niesforną pacynkę. Możesz włożyć kartoniki do miseczki, tak by Maluch mógł losować z niej samogłoski, a później samodzielnie odczytywać.

Trzeci – etap nazywania:

Najlepiej sprawdza się tutaj zamiana ról. Dziecko w roli nauczyciela odczytuje ze zbioru kartoników samogłoskę, Ty ją podajesz, musisz wtedy wcielić się w niepewnego ucznia, który popełnia błędy i doprowadzić do tego by Maluch to Ciebie poprawiał. Dziecko może uczyć samogłosek swoje maskotki, zwierzątka.

I teraz najważniejsze, odczytywanie sekwencji samogłosek. Na ostatnich stronach książeczki profesor Cieszyńskiej w dymkach pojawiają się takie oto zapisy samogłosek np.: E E E – to etap przejścia odczytywania samogłosek w sposób całościowy, przez prawą półkulę mózgu, do odczytywania w sposób sekwencyjny, przez lewą półkulę mózgu. Tutaj również zaczynamy ćwiczyć odpowiedni kierunek czytania, od lewej do prawej, ale co ważniejsze, dokładne odczytanie tylu samogłosek ile zostało umieszczone w dymku i na to należy kłaść nacisk podczas nauki.

Kiedy ta umiejętność zostanie już opanowana Maluch może samodzielnie czytać swoją pierwszą książkę babci, dziadkowi czy tacie.

Utrwalanie samogłosek w innych ćwiczeniach przygotowanych przeze mnie pozwoli ćwiczyć również postrzeganie wzrokowe i słuchowe oraz małą motorykę, naprzemienność ćwiczeń uatrakcyjni naukę, zapobiegnie monotonni i sprawi, że czytanie to zabawa!

  • Sówka Samogłosia, którą można pobrać tutaj KLIK to fajna zabawa z dopasowaniem nakrętek do samogłosek, ćwiczy percepcję wzrokową oraz małą motorykę,



  • Tabela samogłoskowa, łatwa do wykonania, dzięki niej ćwiczycie percepcję wzrokową i słuchową, sekwencje wypowiadanych przez Ciebie samogłosek Maluch powinien ułożyć w takiej kolejności jak słyszy, zwróć uwagę by dziecko układało samogłoski od lewej do prawej, zacznij od dwóch samogłosek, a potem utrudnij ćwiczenie używając tabelki z trzema miejscami na samogłoski. Młody Uczeń utrwala tak również odpowiedni kierunek czytania.

  • Dopasuj taką samą – do tego ćwiczenia potrzebne są dwa zestawy samogłosek, Maluch szuka par, możecie takimi kartami pobawić się w memory samogłoskowe, odwracając karty i szukając w ten sposób par. Ćwiczenie to poprawi percepcje wzrokową Ucznia, a w przypadku gry w memory również pamięć.


  • Uczę się w każdej minucie! Takie hasło może Wam towarzyszyć podczas spaceru, jazdy samochodem czy tramwajem.... szukajcie na szyldach, reklamach, przy kiosku ruchu, wszędzie samogłosek!

Pamiętaj! Ćwiczenia z zapisywaniem liter zostaw na sam koniec, kiedy dziecko nauczy się już czytać, ponieważ ta umiejętność musi pojawić się najpierw, by dziecko mogło zacząć uczyć się poprawnie pisać. Najpierw czytanie później pisanie.

Możesz przygotowywać go do tego etapu ćwiczeniami typu połącz kropki, kształty powinny wówczas przypominać kształty liter.
na podstawie: J. Cieszyńska, Kocham czytać, Poradnik dla rodziców i nauczycieli, Kraków 2017
Zeszyty należące do serii.

Komentarze