Kiedy Maluch doskonale radzi sobie z samogłoskami, opanował już wyrażenia dźwiękonaśladowcze, przyszedł czas na globalne rozpoznawanie wyrazów, która wprawdzie nie jest prawdziwą umiejętnością czytania, jednak ma ona znaczenie szczególnie emocjonalne dla Młodego Ucznia, dodaje motywacji do dalszej nauki, przynosi satysfakcję Tobie i Maluchowi oraz wiele radości, ale przede wszystkim buduje wiarę we własne możliwości. Globalne rozpoznawanie wyrazów to etap wstępny przed właściwym czytaniem, który ćwiczy pamięć wzrokową i koncentrację.
Etap pierwszy – ćwiczenia przygotowawcze:
Najlepiej rozpocząć naukę od tego ćwiczenia, ponieważ przygotuje ono Malucha do dalszych zadań, pokaże regułę zabawy oraz nauczy koncentracji na materiale symbolicznym.
Etap drugi – podpisywanie zdjęć nacechowanych emocjonalnie:
Ćwiczenie rozpoczynamy od poznania/odczytania słów nacechowanych emocjonalnie, są to imiona rodziców, rodzeństwa, babci, dziadka, imię dziecka, ew. terapeuty oraz wyrazy: MAMA, TATA, BABA, DZIADEK, imię dziecka. Wykonaj napisy, muszą być one wykonane wielkim drukiem, bez żadnych zdobień, jeśli chodzi o druk świetnie sprawdza się tutaj czcionka Arial. Następnie przygotowuj zdjęcia najbliższych, tak by Maluch mógł wspólnie z Tobą „podpisywać” za pomocą etykietek osoby, które się na nich znajdują. Rób wolno to ćwiczenie, wyraźnie wypowiadaj przeczytane wyrazy, wskazuj palcem, daj czas Maluchowi do namysłu, powtarzaj razem z nim.
Etap trzeci – układanie podpisów do przedmiotów i obrazków:
Te same przedmioty/zabawki oraz wydrukowane kolorowe ilustracje (również mogą to być zdjęcia najbliższych), które pomogły Ci w ćwiczeniach przygotowawczych, ułóż znowu przed dzieckiem, najpierw zajmij się przedmiotami. Wykonaj podpisy na etykietkach, pamiętaj o dużej, prostej czcionce. Najpierw odczytajcie i wspólnie układajcie zapisane etykietki pod przedmiotami, następnie to samo pod ilustracjami. Tutaj jednak należy starać się by były to przedmioty „łatwe” w swoim zapisie np. LALA, MIŚ, JAJO, DOM, KOT, BUT … Ilość ćwiczonych przez Was podpisów może być dowolna, jednak uważajcie by tego ćwiczenia nie robić tylko na ilość... Lepiej wybrać pięć i nad nimi pracować rzetelnie, niż dziesięć wyrazów, które będą ćwiczone po 5 minut dziennie.
Właściwą częścią zadania będzie moment kiedy zostawisz już tylko ilustracje i zdjęcia rodziny oraz etykietki z podpisami. Weź jedną etykietkę, połóż przed maluchem, rysunek, zanim położysz również przed dzieckiem, zakryj kartką. Pokazujesz etykietkę z zapisem MIŚ, pytasz: co to? Jeśli dziecko ma trudność z odczytaniem odsłaniaj powoli ilustrację misia, do momentu, aż obrazek nie zostanie zidentyfikowany, a tym samym znaczenie słowa zostanie rozpoznane.
Systematyczność i rzetelność w tych ćwiczeniach jest bardziej niż wskazana :). Nie zrażaj się, gdy dziecko „nie łapie” szybko, przecież nie opanuje tej umiejętności po pierwszym ćwiczeniu. Chwal Malucha za nawet najdrobniejsze osiągnięcia, mów: „zobacz, Ty czytasz!” . Przy ćwiczeniach z nauką czytania świetnie sprawdzi się kalendarz ćwiczeń (do pobrania niebawem), w którym możecie zaznaczać dni w jakich chcecie ćwiczyć, a po nauce, stawiać tam umowny znaczek, że ćwiczenie się odbyło, a gdy przyniosło jeszcze super efekty, dodatkowy, jako nagroda od Ciebie, np. uśmiechnięta mina.
na podstawie: J. Cieszyńska, Kocham czytać, Poradnik dla rodziców i nauczycieli, Kraków 2017
Zeszyty należące do serii.
Etap pierwszy – ćwiczenia przygotowawcze:
Najlepiej rozpocząć naukę od tego ćwiczenia, ponieważ przygotuje ono Malucha do dalszych zadań, pokaże regułę zabawy oraz nauczy koncentracji na materiale symbolicznym.
- Przygotuj kilka zabawek lub przedmiotów np.: miś, lala, auto, piłeczka, kubek, jajko, następnie wydrukuj w kolorze rysunki tych przedmiotów, nie chodzi o to by szukać identycznych obrazków, ale o to, by przedstawiały ten sam przedmiot. Maluch teraz będzie „podpisywał pismem obrazkowym” rzeczy, które przed nim ułożyłaś, tutaj istnieje dowolność wybieranych przedmiotów, czy to będą same owoce, czy zabawki … to tylko zależy o Was co macie pod ręką :). Ja wybrałam taki zestaw:
- Przygotuj klika ilustracji, mogą to być te, które wydrukowałaś w kolorze, ta same wydrukuj w formacie czarno-białym, czyli sam kontur, mogą to być trudniejsze rysunki. Maluch teraz będzie podpisywał obrazkiem konturowym, ilustrację kolorową, a tym samym intensywnie ćwiczył umiejętność myślenia symbolicznego.
Etap drugi – podpisywanie zdjęć nacechowanych emocjonalnie:
Ćwiczenie rozpoczynamy od poznania/odczytania słów nacechowanych emocjonalnie, są to imiona rodziców, rodzeństwa, babci, dziadka, imię dziecka, ew. terapeuty oraz wyrazy: MAMA, TATA, BABA, DZIADEK, imię dziecka. Wykonaj napisy, muszą być one wykonane wielkim drukiem, bez żadnych zdobień, jeśli chodzi o druk świetnie sprawdza się tutaj czcionka Arial. Następnie przygotowuj zdjęcia najbliższych, tak by Maluch mógł wspólnie z Tobą „podpisywać” za pomocą etykietek osoby, które się na nich znajdują. Rób wolno to ćwiczenie, wyraźnie wypowiadaj przeczytane wyrazy, wskazuj palcem, daj czas Maluchowi do namysłu, powtarzaj razem z nim.
Etap trzeci – układanie podpisów do przedmiotów i obrazków:
Te same przedmioty/zabawki oraz wydrukowane kolorowe ilustracje (również mogą to być zdjęcia najbliższych), które pomogły Ci w ćwiczeniach przygotowawczych, ułóż znowu przed dzieckiem, najpierw zajmij się przedmiotami. Wykonaj podpisy na etykietkach, pamiętaj o dużej, prostej czcionce. Najpierw odczytajcie i wspólnie układajcie zapisane etykietki pod przedmiotami, następnie to samo pod ilustracjami. Tutaj jednak należy starać się by były to przedmioty „łatwe” w swoim zapisie np. LALA, MIŚ, JAJO, DOM, KOT, BUT … Ilość ćwiczonych przez Was podpisów może być dowolna, jednak uważajcie by tego ćwiczenia nie robić tylko na ilość... Lepiej wybrać pięć i nad nimi pracować rzetelnie, niż dziesięć wyrazów, które będą ćwiczone po 5 minut dziennie.
Właściwą częścią zadania będzie moment kiedy zostawisz już tylko ilustracje i zdjęcia rodziny oraz etykietki z podpisami. Weź jedną etykietkę, połóż przed maluchem, rysunek, zanim położysz również przed dzieckiem, zakryj kartką. Pokazujesz etykietkę z zapisem MIŚ, pytasz: co to? Jeśli dziecko ma trudność z odczytaniem odsłaniaj powoli ilustrację misia, do momentu, aż obrazek nie zostanie zidentyfikowany, a tym samym znaczenie słowa zostanie rozpoznane.
Systematyczność i rzetelność w tych ćwiczeniach jest bardziej niż wskazana :). Nie zrażaj się, gdy dziecko „nie łapie” szybko, przecież nie opanuje tej umiejętności po pierwszym ćwiczeniu. Chwal Malucha za nawet najdrobniejsze osiągnięcia, mów: „zobacz, Ty czytasz!” . Przy ćwiczeniach z nauką czytania świetnie sprawdzi się kalendarz ćwiczeń (do pobrania niebawem), w którym możecie zaznaczać dni w jakich chcecie ćwiczyć, a po nauce, stawiać tam umowny znaczek, że ćwiczenie się odbyło, a gdy przyniosło jeszcze super efekty, dodatkowy, jako nagroda od Ciebie, np. uśmiechnięta mina.
na podstawie: J. Cieszyńska, Kocham czytać, Poradnik dla rodziców i nauczycieli, Kraków 2017
Zeszyty należące do serii.
Komentarze
Prześlij komentarz